Co o tym sądzicie? ;)
powiedziałbym, że Gleeson ma potencjał na kreowanie bardziej mrocznych postaci. Obu lubię.
Nawet jesli tak, to jest to znacznei bardziej utalentowana i wszechstronna wersja.
Lol co za glupota. Jak gleeson zagra kiedys role na miare charliego z bartona finka, albo waltera z big lebowski, to daj znac i wtedy wyglaszaj swoje debilne opinie.
Powiedziałbym raczej, że to taki irlandzki Benny Hill :D